EN

20.04.1975 Wersja do druku

Inny Mrożek

Pisarzowi potrzeba widocz­nie pewnego oddalenia od rodzimego kociołka, żeby go zobaczyć w pełnych wy­miarach. Taka myśl przycho­dzi do głowy, gdy się ogląda "Rzeźnię" Mrożka w Teatrze Dramatycznym. Zresztą nietrudno wesprzeć to spostrzeżenie wielu innymi przykładami. Czytając Gom­browicza, oglądając jego sztu­ki odnosi się wrażenie, że najważniejsze utwory, najbardziej przy tym przesycone problematyką krajową pow­stały poza krajem. Są one nie­porównanie bardziej ważkie - moim zdaniem - od "Ferdydurke", która ukazała się jesz­cze przed wojną w kraju. Nie chcę odwoływać się do prze­szłości i podpierać przykładem Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego czy Norwida. Przyczyny tego są - rzecz ja­sna - różne. Zdaje się, że już zajmowano się tym problemem i rozpatrywano go z rozmai­tych punktów widzenia - socjologicznego, estetycznego, formalnego, itd. Opierając się na tych przykładach dochodzi się do odkrycia innego jeszcze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Inny Mrożek

Źródło:

Materiał nadesłany

Argumenty Nr 16

Autor:

Andrzej Wróblewski

Data:

20.04.1975

Realizacje repertuarowe