EN

5.06.1975 Wersja do druku

Rzeźnia Mrożka i Jarockiego

Dramatopisarstwo Sławomira Mrożka (jak i osoba samego autora) obrosło w mity do tego stopnia, że i wystawiać je trudno i pisać o nim trudno. Każdy chyba interpretator łapie się na tym, że w momencie, gdy jak mu się zdaje, rozgryzł Mrożka, nagła wolta intelektu­alna pisarza, czy nawet lekka nuta iro­nii z jego strony każe wszystko rewi­dować wstecz. Nie, Mrożek nie ułatwia nam sądów o sobie! Trzeba mu jednak przyznać, że i sobie nie chce niczego ułatwić. Wdziera się w gąszcz proble­mów współczesności i szarpie się uwi­kłany weń, wystawiony na kolce, któ­re kłują i ranią boleśnie. Nie mam prawa do sugerowania, że słuchowisko "Rzeźnia", opublikowane w "Dialogu" we wrześniu 1973 roku i wystawione w marcu 1975 przez Teatr Dramatyczny m. st. Warszawy, stano­wi przekaz osobistego dramatu Mrożka w płaszczyźnie życiowej i artystycznej. Wolno mi natomiast powołać się na fakty. Kariera artystyczna Mrożka była tak zawrotna, że przypomina

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rzeźnia Mrożka i Jarockiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Odgłosy Nr 23

Autor:

Władysław Orłowski

Data:

05.06.1975

Realizacje repertuarowe