EN

8.04.2008 Wersja do druku

Fredro w stylu hip-hop

"Zemsta" w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Aneta Dolega w Kurierze Szczecińskim.

Rapujący Papkin, Podstolina z różowym hula-hoop i biegające po scenie trzy jamniki... najnowsza sceniczna realizacja "Zemsty" Aleksandra Fredry w reż. Anny Augustynowicz nie każdemu przypadnie do gustu. Narodowa komedia, lektura szkolna, zawsze odgrywana w kostiumie, zawsze namaszczana przez największych z Andrzejem Wajdą na czele, w Teatrze Współczesnym pojawia się w stylu jak najbardziej pop-kulturowym. Augustynowicz po trudnym i wybitnym "Weselu" pokazuje, że ma dystans, a także poczucie humoru. I choć forma wydawać się może kontrowersyjna, to jedno przyznać reżyserce należy - po raz kolejny udowadnia, że ma ucho do dobrych... rymów. Spór pomiędzy Cześnikiem a Rejentem, rozgrywający się wśród polskiej szlachty, znają wszyscy. "Zemsta" to jedna z tych komedii, które nigdy się nie nudzą, nadal śmieszą i ciągle są aktualne. Nasze narodowe słabości Fredro pokazał z dużą dawką ironii, zachowując przy tym sympatię dla swych bohaterów. Na sc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Fredro w stylu hip-hop

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 68/07.04.08

Autor:

Aneta Dolega

Data:

08.04.2008

Realizacje repertuarowe