EN

25.09.1975 Wersja do druku

"Pluskwa" Swinarskiego w Narodowym

Premiera "Pluskwy" w Teatrze Narodowym odby­ła się drugiego września, jak to było wcześniej usta­lone. To w związku z tą pre­mierą Konrad {#os#6236}Swinarski{/#} tak poganiał czas, tak się spieszył, iż tragicznego dziewiętnastego sierpnia znalazł się nad Damasz­kiem właśnie w tym samo­locie, który uległ katastro­fie. "Pluskwa" była wów­czas jeszcze przed próbami generalnymi. Adam Hanuszkiewicz pi­sze: "Czcząc pamięć Konra­da Swinarskiego podjęliś­my trudną decyzję zreali­zowania wszystkich Jego postanowień, łącznie z utrzymaniem daty premiery". Scenograf Ewa {#os#560}Starowieyska{/#}, która po śmierci Konrada Swinarskiego ob­jęła kierownictwo prób, mówi: "Nie ma w tym spektaklu niczego, czego by Konrad wcześniej nie za­akceptował i niczego, czego on nie widział". Trzeba tu dodać: poza jedną sceną kiedy to {#os#1012}Łomnicki{/#} - Prisypkin wydzierając się pod koniec przedstawienia z klatki na trybunę napoty­ka wzrok młode

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Pluskwa" Swinarskiego w Narodowym

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło Nr 39

Autor:

Elżbieta Żmudzka

Data:

25.09.1975

Realizacje repertuarowe