EN

15.05.1956 Wersja do druku

Ja nie jestem jak tylko poezją...

Sprawa niedostateczniego przygotowania naszych teatrów do realizacji utworów tzw. wielkiego repertuaru, a ściślej biorąc, re­pertuaru poetyckiego, jest już od dłuższego czasu przedmiotem rozważań i gorących dy­skusji. Wśród najrozmaitszych zarzutów wobec istniejącego stanu i dezyderatów na przyszłość da się wyłowić wiele cennych uwag, sformułowań uderzających trafnością i głębią spojrzenia, nieraz zaskakujących świeżością nowych skojarzeń; przeważnie jednak pochodzą one od krytyków i teorety­ków literatury, rzadziej od samego teatru. Może nawet nie to jest ważne, że ludzie sceny za mało ujawniali dotąd swe stano­wisko na forum publicznym, ale że - o ile można się zorientować - zbyt mało po­święcali temu czasu (a w każdym razie nie dość systematycznie) w pracy wewnętrz­nej, w trybie roboczych ćwiczeń i ekspery­mentów. Wydaje mi się, że ustosunkowanie się "naszej strony rampy" do zagadnienia poe­zji na scenie da się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ja nie jestem jak tylko poezją...

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 10

Autor:

Leonia Jabłonkówna

Data:

15.05.1956

Realizacje repertuarowe