EN

12.02.2008 Wersja do druku

Teatr świstaka

"Sen nocy letniej" w reż. Jacka Jabrzyka w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Paweł Głowacki w Dzienniku Polskim.

Futrzany śmierdziel o żółtych zębach i tępym oku znów wylazł z nory w Pensylwanii? Z cienia śmierdziela ludzie znów wywróżą sobie rok upartych chmur bądź czystego słońca? Wybornie przez Billa Murraya grany PhiI Connors - cyniczny zapowiadacz pogody w telewizji - enty raz obudził się w dniu, w którym budził się już wczoraj i przedwczoraj - we wciąż tym samym dniu futrzanego śmierdziela wyłażącego z nory? Znów zobaczy te same gesty? Znów usłyszy te same bełkoty? Znów powącha tę samą lurę w roli kawy? Tak. Ile razy widziałem ten film o pułapce jąkającego się dnia? Ile razy żałowałem Phila, co go nawet samobójstwo nie ocali, bo rano po śmierci powtórzy się dobrze znane ockniecie? Ile razy oglądałem "Dzień świstaka"? A sobotnią premierę w Teatrze Łaźnia Nowa? Oto na Scenie? - laboratoryjnej, czyli w piwnicy - młody, więc poszukujący reżyser Jacek Jabrzyk zrobił "Sen nocy letniej" Williama Szekspira. Czy muszę mówić, że sk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr świstaka

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 35/11.02.08

Autor:

Paweł Głowacki

Data:

12.02.2008

Realizacje repertuarowe