EN

3.01.2008 Wersja do druku

Albo albo

"Nieśmiały na dworze" w reż. Krzysztofa Rekowskiego w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Agnieszka Wójtowicz w Teatrze.

W "Nieśmiałym na dworze" wiele dopowiada scenografia. Scena szokuje kolorem: przestrzeń jest zamknięta trzema różowymi ścianami, podłoga ułożona z prostokątów, które podnosząc się, odsłaniają dodatkowe miejsce gry. Tę pustą przestrzeń, ale nasyconą intensywną barwą, nabrzmiałą od teatralnych możliwości, coś jednak zaburza. A może dookreśla? Biały, naturalnych kształtów, plastikowy jeleń, który zwisa z sufitu (rogacz pojawi się także w finale, tyle że przebity strzałą Amora). I wszystko jest jasne, zanim rozpocznie się właściwa akcja: o miłość będzie się toczyć gra w spektaklu Krzysztofa Rekowskiego, a widzowie staną się świadkami pojedynków erotycznych. Sceny następują po sobie błyskawicznie, rozmieniając się w serię słownych potyczek, ciętych ripost. Spektakl pomyślany jest jako pokaz mody: aktorzy wchodząc na scenę, poruszają się jak modele na wybiegu. Dwór Księcia Averu (Andrzej Jakubczyk) jest miejscem wyzw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Albo albo

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 12/12.2007

Autor:

Agnieszka Wójtowicz

Data:

03.01.2008

Realizacje repertuarowe