EN

17.12.2007 Wersja do druku

Łódź. Nie będzie Camerimage?

- Mam dość, chcę odejść z Łodzi - alarmuje Marek Żydowicz, dyrektor odbywającego się w naszym mieście Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage. - Zawieszam organizację imprezy!

Marek Żydowicz stworzył Camerimage w Toruniu w 1993 roku, ale po konflikcie z tamtejszymi władzami w roku 2000 przeniósł festiwal do Łodzi. Wydawało się, że znalazł tu azyl, tymczasem zaiskrzyło. W poniedziałek miało się odbyć spotkanie Marka Żydowicza z marszałkiem województwa łódzkiego, Włodzimierzem Fisiakiem. Jednak spotkania nie będzie. - Chciałem usłyszeć, co marszałek zrobi, by realnym stała się budowa centrum festiwalowego i dalszy rozwój festiwalu - mówi wzburzony szef Camerimage. - Marszałek nie znalazł dla mnie czasu. Konsekwentnie realizuję to, do czego się wobec mieszkańców miasta zobowiązałem. Obiecałem, że festiwal zostanie w Łodzi, że będzie się rozwijał. Rozgoryczony Żydowicz, przyjedzie w poniedziałek do Łodzi. To, co ma do powiedzenia, wyłuszczy na zwołanej błyskawicznie konferencji prasowej. - Marszałek nie chciał się spotkać w zaciszu gabinetu, więc będę rozmawiał z nim poprzez media - dodaje. - Chcę jasne

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy Łódź straci Camerimage?

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki online/17.12

Autor:

Anna Pawłowska

Data:

17.12.2007