EN

1.07.1974 Wersja do druku

Palec Gombrowicza

1.SEN O FORMIE Podnosi się żelazna kurtyna. I oto widzowi, który znalazł się w Teatrze Dramatycznym m. st. Warszawy na "Ślubie" Witolda Gombrowicza, ukazuje się wnęt­rze olbrzymiego hangaru. Żelaz­na kurtyna to jedna z jego ścian, żelazna kurtyna "snu" pozwala­jąca, po podniesieniu, wyłus­kać - z podświadomego aktu śnienia - prawdę o Formie stosunków międzyludzkich, o For­mie stwarzanej przez ludzi w ich wzajemnym obcowaniu i stwa­rzającej ludzi z sytuacji na sy­tuację. Powiedzieliśmy, że widz zna­lazł się w teatrze; w tym tek­ście powinno to być czymś wię­cej niż konwencjonalną infor­macją o pójściu kogoś do teatru: widz znalazł się, to znaczy będąc świadkiem przytomnym działaniu Formy - stwarzającej z Karczmarza Króla - sam od­nalazł się w Formie, uświadomił sobie, że w danej chwili gra społeczną rolę widza, odnalazł się w widzu. Ale wracajmy na scenę. W hangarze jeszcze półmrok. W pół­mroku tkwi wrak samolot

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Palec Gombrowicza

Źródło:

Materiał nadesłany

Opole Nr 7

Autor:

Marek Jodłowski

Data:

01.07.1974

Realizacje repertuarowe