EN

23.06.1974 Wersja do druku

Jeszcze o Gombrowiczu

Fachowcy niech spór wiodą, czy dramaturgiczny kształt jaki "Ślubowi" nadał Jerzy {#os#1115}Jarocki{/#} jest - jak to w ich mowie potocznej błyskotliwie się określa - "wydarzeniem repertuaro­wym i artystycznym". Sądy krytyczne tyczące owego przedstawienia są nie­kiedy doprawdy rewelacyjne: jako do­wód takiego pojmowania dzieła Gom­browicza, które stoi banałem i myślo­wą trywialnością. Do zadań recenzenta teatralnego należy podobno konfronta­cja rzeczywistości elementarnej danego widowiska - czyli tekstu sztuki - z wielorodnym, a mającym stanowić spoistą całość, układem scenicznych działań: Złudzenie! Uważna lektura "Ślubu" zakłóciłaby jedynie umysłowy spokój krytyka, charakteryzującego ów dramat w ten sposób: "Wśród lapi­darnych, sformułowań jakieś dłużyzny, obok czystych i pięknych zdań, jakieś nie zawsze udane stylizacje, obok pro­zy kulejący biały wiersz i proste ry­my, cudowne wyczucie językowe i celo­wo może brudna,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jeszcze o Gomrowiczu

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny Nr 25

Autor:

Krzysztof Zaleski

Data:

23.06.1974

Realizacje repertuarowe