EN

23.11.2007 Wersja do druku

Warszawa. "Sprawa Emila B." w Teatrze TV

Sprawa śmierci jednej z najmłodszych ofiar stanu wojennego, 17-letniego Emila Barchańskiego w czerwcu 1982 r. do dziś nie została wyjaśniona. Historię tę opowiada sztuka Małgorzaty Imielskiej "Sprawa Emila B.", także przez nią reżyserowana dla Teatru Telewizji.

Pół roku prowadziłam regularne śledztwo - ujawnia autorka. - Materiały dotyczące tej sprawy zaginęły. Często też z pracownicą IPN natykałyśmy się na informacje, że interesujące nas akta uległy zniszczeniu na początku lat 90. XX wieku. Ale mój scenariusz ma oparcie w faktach. Każdy z nich mogę udowodnić. - Wszystko zaczęło się po Sierpniu '80 - wspomina w sztuce matka Emila Barchańskiego. Wtedy jej syn zaangażował się w działalność polityczną, a po wybuchu stanu wojennego - opozycyjną. Razem z kolegami z liceum zaczął wydawać szkolne pismo "Kabel", stworzyli też kabaret Wywrotowiec. W lutym 1982 r. Emil wziął udział w akcji oblania farbą i podpalenia pomnika Feliksa Dzierżyńskiego w Warszawie. Trzy miesiące przed śmiercią został zatrzymany przez SB w czasie drukowania podziemnych wydawnictw. Podczas rozprawy przed sądem dla nieletnich zeznawał, że w trakcie śledztwa był bity i odwołał złożone w nim zeznania. Zaginął 16 c

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak zginął Emil B.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 274 - Tele Rzeczpospolita

Autor:

Małgorzata Piwowar

Data:

23.11.2007

Realizacje repertuarowe