27 MARCA o godz. 22.00 rozpoczął działalność "nocny" Teatr Ateneum - Atelier, rekomendowany przez dyrekcję jako "eksperyment twórczy", oddany w służbę Sztuki (tej pisanej z dużego S), której ekskluzywność zdają się jednak wyznaczać głównie względy materialne. Cena eksperymentu jest bowiem wysoka w zupełnie dosłownym sensie: bilet kosztuje złotych siedemdziesiąt (co nie dotyczy recenzentów). Na inaugurację wybrano "Bloomusalem" {#os#1241}Grzegorzewskiego{/#} według Epizodu XV "Ulissesa" Joyce'a. Wybór ów jest konsekwentnym rozpoczęciem działalności sceny, formułującej swój program jasno: "Atelier, zwracać będzie szczególną uwagę na współczesną dramaturgię, jak również na literaturę niedramatyczną, która zdradza ukrytą potencjalną siłę kreacji widowiskowej do ujawnienia w teatrze". Program wart uwagi, choćby z tego względu, że słów "teatr eksperymentalny" i "literatura" nie kojarzy się u nas zbyt często.
Tytuł oryginalny
Bloomusalem
Źródło:
Materiał nadesłany
Polityka nr 16