Najbardziej przypominają hipopotamy, choć ich twórczyni twierdzi, że raczej trole. Mają swoją dolinę, muzeum, filmy na swój temat, spektakle teatralne, a nawet komiks. Ich przygody przetłumaczono na ponad 30 języków. Teraz Muminki zagoszczą na scenie Teatru Dramatycznego w Białymstoku.

Spektakl o stworzonkach powołanych do życia przez fińską pisarkę Tove Jansson będzie miał premierę w niedzielę o godz. 16. Opowieści Jansson - "Cedrik", "Niewidzialne dziecko", "Choinka" - na potrzeby białostockiej sceny przetłumaczyła, zaadaptowała i wyreżyserowała Katarzyna Skansberg, białostocki spektakl zaś nosi tytuł "Trzy opowieści z Doliny Muminów". Autorką scenografii oraz kostiumów do spektaklu jest Tatiana Kwiatkowska, muzykę napisał Jerzy Chruściński, za ruch sceniczny odpowiedzialna jest Beata Urbańska. Jak na scenie wypadnie uwielbiany na całym świecie cykl powieściowy o fantastycznej gromadce? Zobaczymy. Mamę i Tatę Muminków grają: Arleta Godziszewska i Marek Tyszkiewicz. W Muminka wcieli się Piotr Półtorak. Wśród ich przyjaciół zaś są: Ciotka Hemula (Danuta Bach), Gafsa (Krystyna Kacprowicz-Sokołowska, Mała i Duża Mi (Aleksandra Maj), Stary Hemul (Tadeusz Grochowski), Sniff (Rafał Olszewski), Ninni (Ewa Palińska), Hemu