Daniel Jacewicz i Mariusz Tarnożek z goleniowskiego Teatru Brama na cztery miesiące jadą do Stanów Zjednoczonych. Są zaproszeni przez tamtejszą Polonię, będą prowadzić warsztaty teatralne.
Zaproszenie jest wynikiem zeszłorocznego pobytu w podnowogardzkim Strzelewie chicagowskiego Free Street Theatre. Jego reżyser brał przez tydzień udział w próbach i warsztatach Teatru Brama, a to, co zobaczył, tak mu się spodobało, że zaproponował Jacewiczowi i Tarnożkowi roczny pobyt w Chicago i prowadzenie tam podobnych zajęć. Pojadą, ale nie na rok. - To dla nas za długo, nie chcemy na rok zostawiać goleniowskiego środowiska teatralnego. Zdecydowaliśmy się na czteromiesięczny wyjazd, w czasie którego poprowadzimy warsztaty teatralne dla Free Sreet Theatre i być może innych grup. Spróbujemy też przygotować tam spektakl mówiący o problemach emigrantów, opierający się na naszych bieżących doświadczeniach. Zobaczymy, może uda się też zorganizować wyjazd Teatru Brama do Stanów - mówi Daniel Jacewicz. Na razie Brama aktywnie pracuje. W miniony weekend swoje ostatnie przedstawienie - spektakl "My" - pokazała w Berlinie na jubileuszu teatru Disko