EN

8.10.2007 Wersja do druku

Warto zmarznąć

Sporo miejsca poświęcono istocie bycia aktorem. Chciałoby się powiedzieć - teatr w teatrze. Ola, zapytana przez ojca, dlaczego chce być aktorką, odpowiada, że chce dawać ludziom wzruszenia - o "Zaśnij teraz w ogniu" w reż. Przemysława Wojcieszka w Teatrze Polskim we Wrocławiu pisze Justyna Pobiedzińska z Nowej Siły Krytycznej.

Rzecz dzieje się w środowisku aktorów. Główni bohaterowie to Zbigniew (Wiesław Cichy) i Ewa (Halina Rasiakówna) - małżeństwo dojrzałych aktorów z prowincjonalnego teatru, Ola (Anna Ilczuk) i Michał (Mirosław Haniszewski) - para aktorów młodych, szukających swojej drogi do kariery, Robert (Marcin Czarnik) - przyjaciel Michała, również aktor, Dorota (Paulina Chapko) - żona Roberta, studentka szkoły aktorskiej, Julia (Helena Sujecka) - przyjaciółka Doroty z roku; nie-aktorami są tu jedynie Krzysztof (Adam Szczyszczaj) - kochanek Ewy, Adam (Mariusz Zaniewski) - kochanek Krzysztofa i Weronika (Alicja Kwiatkowska) - kochanka Zbigniewa. Po ilości wymienionych wyżej kochanków łatwo się zorientować, że w spektaklu wiele się dzieje - w sensie obyczajowym. Bohaterowie, uwikłani w nieszczęśliwe związki, szukają ukojenia i potwierdzenia własnej atrakcyjności w ramionach kochanków właśnie. Niemal wszyscy zdradzają wszystkich. Bez uczuć. Miłość fizyczn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Justyna Pobiedzińska

Data:

08.10.2007

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe