EN

2.10.2007 Wersja do druku

Wioskowy kryminał trumienny

"Trumna nie lubi stać pusta" w reż. Piotra Dąbrowskiego w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Śmieszni, pocieszni, grzeszni. Fantastyczna galeria postaci spod wiejskiego sklepiku ze zbrodnią w tle - do obejrzenia w Teatrze Dramatycznym. Dawno nie mieliśmy w tym miejscu tak dobrych scen zbiorowych. W spektaklu "Trumna nie lubi stać pusta" gra niemal cały zespół aktorski, i niemal cały radzi sobie z tym świetnie. Materiał dostali znakomity - scenariusz telewizyjny Andrzeja Dziurawca kipi od emocji, sprawnie napisanych dialogów i podpatrzonych na wsi scenek sytuacyjnych. Reżyser Piotr Dąbrowski tekst przysposobił do potrzeb teatru, teraz pozostało tylko materiału nie zmarnować. I nie zmarnowano, a nawet poprzez inscenizacyjne smaczki dorzucono sporo od siebie. Np. idealny do takich historii surrealistyczny wymiar. Plejada gagatków Oto mamy miejscowe centrum towarzyskie: sklepik z winem marki wino. Całymi dniami przesiadują tu miejscowi - bez pracy, otępiali, senni. Czekają nie wiadomo na co. A nuż coś się zdarzy? Kiwają się nad butelkami, rozma

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wioskowy kryminał trumienny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 230

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

02.10.2007

Realizacje repertuarowe