EN

1.10.2000 Wersja do druku

Biedny idiota

Podjęta w Teatrze Polskim we Wroc­ławiu próba przeniesienia na scenę "Doktora Faustusa" Manna przysporzyła Grzegorzowi {#os#13932}Jarzynie{/#} niemało problemów, których nie zdołał on w pełni rozwiązać. Nie znie­chęciły go one jednak do przygotowania w warszawskich "Rozmaitościach" - tym razem pod pseudonimem Mikołaj Warionow - następnej adaptacji: "Księcia Myszkina" na motywach "Idioty" Dostojewskiego. "Książę Myszkin" jest raczej parafrazą "Idioty". Jarzyna pominął bowiem szereg wątków, postaci i tematów powieściowych, zmienił przebieg niektórych epizodów, a zarazem, podobnie jak w "Faustusie", zaledwie ewokował pewne sceny lub motywy. W spektaklu Lew Myszkin (Cezary {#os#16885}Kosiński{/#}) jest cały czas obecny na scenie. Czyniąc Myszkina świadkiem zdarzeń, w których nie bierze on udziału, ukazując jego lęki, przeczucia i obsesje, wprowadził Jarzyna do przedstawienia subiektywną per­spektywę tytułowej postaci, zatarł granicę międ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Biedny idiota

Źródło:

Materiał nadesłany

Odra Nr 10

Autor:

Rafał Węgrzyniak

Data:

01.10.2000

Realizacje repertuarowe