EN

13.08.2007 Wersja do druku

Podsumowanie Festiwalu Szekspirowskiego

XI Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Piszą Mirosław Baran i Agata Kirol w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Poziom tegorocznego, jedenastego już z kolei Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego uratował "pojedynek" na "Króla Leara" dwóch uznanych zagranicznych reżyserów. Król Lear w reżyserii Lwa Dodina Na Festiwal Szekspirowski zawsze czeka się z utęsknieniem, z zadowoleniem słucha się zapowiedzi już pół roku wcześniej i przeważnie, niestety, oczekiwania mijają się ze stanem faktycznym. Niespodzianki na festiwalach zdarzają się rzadko i to można by uznać za zaletę tego rodzaju imprez. A jednak trochę żal, że trudno o nie na Festiwalu Szekspirowskim. Może jedyną szansą na dobry zestaw przedstawień w repertuarze byłaby dłuższa pauza pomiędzy edycjami Festiwalu, przydałby się olimpijski czas na powstanie kilku godnych zaprezentowania inscenizacji. Nie pojawiłby się wówczas kłopot z selekcją spektakli, nie trzeba by starać się o koniecznie sławne nazwiska, które nie zawsze muszą sygnować wysoką jakość przedstawienia. Ciulli najlepszy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Podsumowanie Festiwalu Szekspirowskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 188

Autor:

Mirosław Baran, Agata Kirol

Data:

13.08.2007

Realizacje repertuarowe
Festiwale