Kilka jednoaktówek przedstawią aktorzy grupy Ad Spectatores pod Wezwaniem Calderona w najbliższy weekend w wieży ciśnień Na Grobli. Reżyserią premiery pt. "Da-Da-Du-Du"podzielili się po połowie Krzysztof Kopka i Maciej Masztalski. Wykorzystali teksty Henri-Pierre'a Cami, Witkacego i rosyjskich oberiutów. Niektóre z etiud są zamkniętymi opowieściami, kilka tworzy jedną historię. Wszystkie mają być surrealistyczne i śmieszne. "Wyplatacz'' według Cami to historia wyplatacza krzeseł, który z polecenia Ojca Świętego dostaje od dozorczyni zlecenie na wyplecenie 120 siedzisk. "Niegodziwy ojciec" - opowiada o niegodziwcu maltretującym żonę. Matce z pomocą przychodzi sześcioletni syn, w którego wcieli się 27-letni Marcin Grabowski. W"Dziecku grzechu" pan na włościach postanawia utopić swoje dziecię z nieprawego łoża, a wykonanie pomysłu zleca pasterzowi, który mu odmawia. Historia oparta na fragmentach "Matki", "Autoparodii" i "Nowej homeopatii zła" Wi
Tytuł oryginalny
Humor surrealistyczny
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza Wrocław nr 201