EN

24.08.2004 Wersja do druku

Surrealistycznie

Jednoaktówki Henri-Pierre 'a Cami, fragmenty tekstów Witkacego i rosyjskich oberiutów złożą się na najnowszy spektakl Grupy Artystycznej Ad Spectatores pod Wezwaniem Calderona. Premiera już w piątek

Spektakl złożony z kilku jednoaktówek reżyserują Krzysztof Kopka i Maciej Masztalski. Podzielili się etiudami. Kopka wziął na warsztat Cami, a Masztalski zajął się Witkacym i oberiutami. Z twórczości Witkacego wykorzystali fragmenty "Matki", "Autoparodii" i "Nowej homeopatii zła". Podczas prób w wieży ciśnień Na Grobli, gdzie spektakl będzie wystawiony, gęsto sypie się cukier puder udający kokainę. Przedstawienie ma być surrealistyczne i śmieszne. - W duchu Cabaretu Voltaire'a, ambitne, a nie odnoszące się wyłącznie do wydarzeń politycznych, jak to często bywa w dzisiejszych programach kabaretowych - mówi Maciej Masztalski. Jedna z etiud nosi tytuł "Wyplatacz" i jest historią wyplatacza krzeseł, który z polecenia samego Ojca Świętego dostaje od dozorczyni zlecenie na wyplecenie 120 siedzisk. Inna - pt. "Niegodziwy ojciec" - opowiada o niegodziwcu maltretującym żonę. Matce z pomocą przychodzi sześcioletni syn. Wczoraj przyglądaliśmy si�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Surrealistycznie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Wrocław nr 198

Autor:

mis

Data:

24.08.2004

Realizacje repertuarowe