EN

25.07.2007 Wersja do druku

Tańczył Ejfman i jego zespół

Wierna publiczność, admiratorzy baletowej twórczości Borisa Ejfmana z niepokojem oczekiwali na poniedziałkowy występ Sankt Petersburskiego Teatru Baletu, tym razem z "Galą Jubileuszową". Dwa lata temu deszcz i zimno przeszkodziły w prezentacji "Anny Kareniny". Tym razem tragiczne zdarzenia pod Grenoble stawiały pod znakiem zapytania spektakl w sopockiej Operze Leśnej - pisze Barbara Kanold w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Ale przeważyła pewność, że teatr Ejfmana nie należy do gatunku rozrywkowego, nie daje propozycji łatwych, lekkich i przyjemnych. Wręcz przeciwnie przy pomocy sztuki baletowej znakomity choreograf zabiera widzów w świat spraw ostatecznych, porusza tematy trudne, często tragiczne, ale bliskie każdemu współczesnemu człowiekowi. Dotyka człowieczeństwa w jego najróżnorodniejszych wymiarach. I dlatego zarówno Bałtycka Agencja Artystyczna jako organizator jak i zespół artystów podjęli decyzję - tańczymy, mimo żałoby narodowej. A część zysków przekażemy na potrzeby poszkodowanych. Ten gest spotkał się z uznaniem publiczności, która minutą ciszy uczciła pamięć ofiar. I zatańczyli! Trafniej byłoby dodać - zagrali, bo spektakle tworzone przez Ejfmana to teatr z całym, bogatym sztafażem współczesnych środków artystycznych. Z pięknymi kostiumami. Na "galę" choreograf wybrał czternaście fragmentów ze swoich najlepszych spektakli - z "Braci K

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tańczył Ejfman i jego zespół

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 172

Autor:

Barbara Kanold

Data:

25.07.2007