EN

28.06.2007 Wersja do druku

Sesja terapeutyczna

"OUN" w reż. Katarzyny Pawłowskiej i Macieja Adamczyka Teatru Porywacze Ciał na XVII Festiwalu Teatralnym Malta w Poznaniu. Pisze Jolanta Brózda w Gazecie Wyborczej - Poznań.

Przyznam, że najeżyłam się sceptycznie, kiedy Katarzyna Pawłowska, witająca widzów wchodzących do sali w zamku, zaczęła przemawiać metatekstem: o tym, jak to miło nas widzieć, jak to ona - artystka - się denerwuje, i że możemy jeść, fotografować, żeby było przyjemnie jak na herbatce. Tak się rozpoczął spektakl "OUN" ("Obwodowy Układ Nerwowy") Teatru Porywacze Ciał. Szykowała się sesja autoterapeutyczna dla sfrustrowanej artystki, czyli wywlekanie wnętrzności emocjonalnych nie wiadomo czemu służące. Ale przyjemnie się rozczarowałam. Owszem, był to monodram autoterapeutyczny, były emocjonalne bebechy. Ale doprawione zdrową dawką ironii, sprowadzane co i rusz do absurdu za pomocą dziwnych rekwizytów w jeszcze dziwniejszych układach (roślinki w butelkach, kiczowata Calineczka na baterie, ekwipunek nurka-amatora). Były to rekwizyty z muzeum, czy raczej śmietniska wyobraźni, wspomnień, traum, fobii. Bohaterka wyrzucała z siebie lęki przed by

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań nr 149

Autor:

Jolanta Brózda

Data:

28.06.2007

Realizacje repertuarowe
Festiwale