EN

16.05.2007 Wersja do druku

Kulisy zbrodni w domu Ipatiewa

"Mord w domu Ipatiewa" w reż. Macieja Masztalskiego w Grupie Artystycznej Ad Spectatores we Wrocławiu. Pisze Tomasz Wysocki w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

"Mord w domu Ipatiewa" można oglądać jako precyzyjnie zrealizowany katalog mordów politycznych z przełomu XIX i XX wieku. Jednak widowisko Masztalskiego to także popis aktorstwa i impuls do refleksji nad wyrokami historii. Spectatorsi przyzwyczaili swoich widzów do przedsięwzięć pełnych fajerwerków. Tak jest i tym razem. "Mord w domu Ipatiewa" zaczyna się od przejazdu bryczki z carem Aleksandrem II i wybuchu bomby, a potem napięcie narasta. W kolejnych scenach odsłaniane są kulisy wielkich politycznych zbrodni z przełomu wieków. Poznajmy lęki i ambicje ludzi znanych dotąd tylko z podręczników. Serbscy zamachowcy przypominają w swej determinacji współczesnych terrorystów. Nie sposób uwolnić się od strachu w oczach rosyjskich księżniczek, prowadzonych na egzekucję. Historia w wydaniu Masztalskiego nabiera ludzkiego wymiaru. Spektakl jest popisem aktorstwa Wiesława Cichego, który wystąpił w kilku rolach. Jest cynicznym śledczym badającym młodocia

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kulisy zbrodni w domu Ipatiewa

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta wyborcza nr 113

Autor:

Tomasz Wysocki

Data:

16.05.2007

Realizacje repertuarowe