- Rozmawiamy tuż przed premierą "Koronacji". Co czuje reżyser, odliczając godziny do spektaklu? Niepokój. Poczucie odpowiedzialności za grono osób, z którymi pracuje nad przedstawieniem; które mi zaufały... Od debiutu, który zdarzył się dwa lata temu w zielonogórskim teatrze, zajmuje się pani realizacją sztuk współczesnych, do których należy też "Koronacja". O czym jest sztuka Marka {#os#27506}Modzelewskiego{/#}? O doświadczeniu bliskim wielu ludziom, którzy uświadamiają sobie w jakimś momencie, że żyją nie swoim życiem. Dokonali kiedyś jakichś wyborów pod cudze dyktando i stopniowo tracą wpływ na swój los. Człowiek trwa latami w niechcianych związkach, narzuconych zobowiązaniach, czekając przysłowiowego rycerza na białym koniu, który go z tego zamkniętego kręgu wyrwie. To sztuka o ogromnej potrzebie spotkania się z samym sobą, o prawie do szczęścia na własną, a nie cudzą miarę. - "Koronacja" rozpoczyna VI Pr
Tytuł oryginalny
O mnie, o nim, o tobie
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Lubuska Nr 68