Dzieci lubią cyrk i małe zwierzątka. Agnieszka w tym względzie niczym się nie wyróżnia. Ucieszyła ją więc wiadomość, że na gościnne występy przyjedzie do Warszawy mała foczka. Przywiozą ją aktorzy Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. By jak najciekawiej i jak najlepiej przedstawić swoją bohaterkę, przemienia scenę Teatru Małego w cyrkową arenę. Będą kolorowe światła, skoczna muzyka i piosenki. Wszystko po to, by barwnie opowiedzieć o foczce, która zapragnęła być artystką. I to nie byle jaką. Cyrkową. Początkowo rzecz wydawała się jej bardzo prosta - jak każda mała foczka była zwinna i miała wielką chęć do zabawy. Jednak po paru nieudanych próbach, kieda prosta sztuczka okazywała się trudniejsza do wykonania, niż myślała, i kiedy najadła się wstydu, zrozumiała, że zapał nie wystarczy. Na osiągnięcie sukcesu trzeba solidnie popracować. Dowcipny wierszowany tekst "Foczka akrobatka" 23 lata temu napisał dla swoich dzieci ak
Tytuł oryginalny
Foczka akrobatka w Teatrze Małym
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 98/26.04