EN

13.03.2007 Wersja do druku

Wspierajmy kulturę wysoką

- Szczególną uwagę musimy poświęcić temu, co potrafimy sami wytworzyć. Myślę tu o gdańskich specjalnościach: jassie, teatrach tańca, Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia i Instytucie Sztuki Wyspa. To przecież one, a nie kilkudniowy festiwal, tworzą codzienny obraz kultury w naszym mieście - mówi Anna Czekanowicz, zastępca dyrektora Biura Prezydenta Gdańska, poetka.

Mirosław Baran: Jak ważna dla Gdańska jest kultura? Jak ocenia Pani jej miejsce w budżecie miasta? Anna Czekanowicz [na zdjęciu]: - Swoją funkcję sprawuję od niedawna, budżet Gdańska został zatwierdzony, zanim się pojawiłam w urzędzie miejskim. Nie mogę zatem powiedzieć, jakimi przesłankami kierowały się osoby decydujące o wydatkach na kulturę. Jednak w moim przekonaniu kultura jest jednym z priorytetów Gdańska, to przecież ona współtworzy obraz miasta. Choć faktycznie finanse przekazywane na działalność różnych miejskich instytucji mogą budzić zastrzeżenia. Jakie będą Pani pierwsze działania? - Moim zamiarem jest zinwentaryzowanie naszego stanu posiadania, dokładnego sprawdzenia, co mamy i co chcemy jeszcze mieć. Gdańsk ma przecież spore aspiracje. Obecnie efekt spisu jest wielką niewiadomą, jednak wszystko, co zdarzy się po drodze, zadziała tylko z korzyścią dla miasta. Musimy pomyśleć także o współpracy z naszymi sąsiada

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wspierajmy kulturę wysoką

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 61

Autor:

Mirosław Baran

Data:

13.03.2007