"[...] w tych to czasach niemałą zyskał władzę szatan nad duszami. A nie do wszystkich jednakowo się zabierał, ale do jednych tymi, do innych tamtymi drzwiami się wciskał, szukał, gdzie najsłabsze miejsca i gdzie najtrudniej pokusę przyjdzie zwalczać, a tak na tysiąc sposobów i sztuczek chytrość swoją przejawiał."1 "Heretyckie opadały go myśli [...], iż wszędy dwa principia - dobre i złe - upatrywał [...]."2 1. Dzieło wirtualne. "W roku 1865 Lewis Payne usiłował zabić amerykańskiego sekretarza stanu, W. H. Sewarda. Alexander Gardner sfotografował zamachowca w celi: oczekuje na powieszenie. [...]. Odczytuję jednocześnie: to będzie i to już było. Zauważam ze zgrozą ten czas przeszły-przyszły, którego stawką jest śmierć. [...]. Wobec zdjęcia mojej matki jako dziecka mówię sobie: ona umrze i drżę [...] przed nieszczęściem, które już zaistniało." 3 Słowa te, mimo iż intencją ich autora, Rolanda Barthesa, było scharakteryz
Tytuł oryginalny
Wirtualne życie Demonów
Źródło:
Materiał nadesłany
"Studia Filmoznawcze" nr 27