EN

7.12.2006 Wersja do druku

Warszawa. Stasiewicza 25 lat na scenie

W sobotę, 9 grudnia Andrzej Marek Stasiewicz, pierwszy solista zespołu baletowego Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w partii Merkucja w "Romeo i Julii" będzie świętował dwudziestopięciolecie pracy artystycznej.

Andrzej Marek Stasiewicz, pierwszy solista zespołu baletowego Teatru Wielkiego, na pewno ma jakiś tajemny pakt z naturą. Przez 25 lat nieustannie fruwa nad sceną, a z ciałem potrafi zrobić chyba wszystko. Zwinąć się w obwarzanek? Proszę bardzo. Sam tancerz twierdzi, że wymaga to nieustannej pracy, prawdziwej walki z ciałem. Artyzm Stasiewiczato jednak nie tylko niezwykła sprawność, kondycja i technika taneczna. To przede wszystkim głęboka świadomość ciała i tego, co można nim wyrazić, oraz znakomite aktorstwo. U niego nie ma roli odtańczonej, nawet w baletach abstrakcyjnych taniec jest przeżyty i wzbogacony przez własną interpretację tancerza. W karierze kreował wiele znakomitych partii. Był Spartakusem, Wrońskim, Colasem, Franzem i Myszkinem w Gdańsku, Romeem w Grazu oraz stworzył całą galerię fantastycznych postaci w Teatrze Wielkim w Warszawie. Książę w "Dziadku do orzechów", Atos i d'Artagnan w "Trzech muszkieterach", Colas i niepowtarzalny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Walka z ciałem

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 285 - Po Godzinach

Autor:

KKG [Katarzyna K. Gardzina]

Data:

07.12.2006

Realizacje repertuarowe