EN

29.01.2005 Wersja do druku

Martwe płody proszone na scenę

Młodzi aktorzy grają młodą dramaturgię. Mówią tanie, bylejakie teksty, które mają być głosem ich pokolenia. Tak wchodzą w świat teatru. Pomysł jest świetny. Studenci IV roku Akademii Teatralnej robią spektakl dyplomowy na podstawie tekstów niewiele starszych od siebie kolegów, z którymi stanowić będą o poziomie i charakterze pol skiego teatru. Tytuł przedsta­wienia "Generacja" sugeruje, że to projekt, który jest wyra­zem stanu ducha, problemów i przemyśleń pokolenia - w tym przypadku ludzi z rocznika 82. "Generacja" to spektakl, który mógłby stać się kulto­wy jak niegdyś {#re#28235}"Złe zachowa­nie"{/#} Andrzeja Strzeleckiego, przygotowane w 1984 roku ze studentami szkoły teatralnej. Pod warunkiem, że młodzi widzowie zobaczyliby w nim siebie. Rozmowa z trupem Piotr Łazarkiewicz, który re­żyseruje tegoroczny dyplom, skompilował teksty dziesię­ciu autorów, m.in. Marii Spiss, Anny Burzyńskiej, An­ny Goluby, Pawła Borna oraz cies

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Martwe płody proszone na scenę

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy

Autor:

Iza Natasza Czapska

Data:

29.01.2005

Realizacje repertuarowe