Młodzi aktorzy rzadko mają szansę na dyplomie zmierzyć się z nową polską dramaturgią. Reżyser Piotr Łazarkiewicz namówił kilku autorów na napisanie małych form teatralnych. - Te utwory ułożyły się w ciąg rozmaitych sposobów widzenia rzeczywistości i młodych ludzi, którzy żyją blisko nas. Chciałem dać studentom możliwość zetknięcia się z różnymi konwencjami, stanami ducha, emocjami, nastrojami - mówi. - Ten spektakl nie pretenduje do całościowego oglądu tzw. młodej generacji, ludzi wchodzących teraz w dorosłość. To, o czym chcemy opowiedzieć, dotyczy raczej emocji, sfery duchowej człowieka. Krzysztof Bizio napisał siedem scen pt. "Siedem grzechów głównych". - Każda opowiada o związku dotkniętym jakąś skazą. Autor w przewrotny, nieoczywisty sposób próbuje dotrzeć do tego, co najbardziej istotne w relacji między ludźmi - opowiada Piotr {#os#7088}Łazarkiewicz{/#}. "Manifa" Cezarego Harasimowicza t
Tytuł oryginalny
Sceny intymne
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza nr 306