Sztuki Lidi Amejko nigdy do tej pory nie gościły na krakowskich scenach. Autorka zadebiutowała w 1987 roku dzięki mistyfikacji literackiej, sprzedając miesięcznikowi "Odra" swoje własne opowiadanie jako utwór Jorge Luisa Borgesa. W 1998 roku teatr telewizji pokazał jej "Farrago", w reżyserii Jarosława {#os#10756}Żamojdy{/#}, a niedawno także jej "Przemianę", w reżyserii Magdaleny {#os#7087}Łazarkiewicz{/#}. Znana reżyserka filmowa postanowiła pokazać w Krakowie jej dramat o intrygującym tytule "Nondum". Kim jest Nondum, niechciany ani przez śmierć, ani przez życie, pan na gotyckim zamczysku? Może jest wielkim magiem? Tak bardzo tajemniczym, że nawet śmierć nie może go dopaść. Jego zagadkę próbują rozwiązać metafizyczni towarzysze, jednak widzowi pozostawiamy jej rozszyfrowanie. Istotą tej magicznej psychodramy jest absurd i czarny humor rodem z filmów braci Coen. Tekst stwarza możliwości poruszania się w sferze tajemnicy, mag
Tytuł oryginalny
Nondum
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska+Echo Krakowa Nr 81