EN

26.10.2006 Wersja do druku

Trójmiasto. Koryncka-Gruz kręci Teatr TV

W Trójmieście trwają właśnie zdjęcia do spektaklu Teatru Telewizji, poświęconego losom Danuty Siedzikówny, "Inki", żołnierza Armii Krajowej, zgładzonej przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. Rezyseruje Natalia Koryncka-Gruz [na zdjęciu].

Karolina Kominek-Skuratowicz gra "Inkę", sanitariuszkę podziemnego wojska, a Michał Kowalski - tropiącego ją ubeka. Stoją przed trudnym zadaniem oderwania się od stereotypów dotyczących takich postaci. Chcą stworzyć pełnokrwiste role. Czy im się uda, będzie się można przekonać w styczniu. Na planie pracuje spora ekipa, która zmienia trójmiejskie wnętrza - zdjęcia powstawały m.in. w prywatnych mieszkaniach we Wrzeszczu i w starym Sopocie - tak, żeby dostosować je do czasów, w których dzieje się akcja. Pokój w sopockiej kamienicy wygląda dokładnie tak, jak sześćdziesiąt lat temu, na stole leżą pożółkłe zdjęcia, które przekłada nerwowym ruchem młoda dziewczyna, ubrana w niedzisiejszą letnią sukienkę. Druga, blondynka, kuca po drugiej stronie stołu, układając na podłodze kawałki pokruszonego szkła, leżące na obrusie, poplamionym czerwienią soku z rozgniecionych malin. Wszystko wygląda, jakby zamarło na moment, zastygło w oczek

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spektakl, a nie śledztwo

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 251

Data:

26.10.2006