Krzysztof Prus znany w Płocku z mistrzowskiej adaptacji scenicznej "Ślubu" Witolda Gombrowicza, czyli jednego z najlepszych przedstawień ostatnich lat w Teatrze Dramatycznym w Płocku, wstąpił w związek małżeński.
Reżyser na ślubnego świadka i starostę weselnego poprosił Mariusza Pogonowskiego i Piotra Bałę - dwóch płockich aktorów, odtwórców głównych ról w swoim reprezentacyjnym płockim spektaklu. Na ślubie pojawił się też znany scenograf Marek Mikulski, który w płockim teatrze zadbał o oprawę sceniczną tego przedstawienia. Czyż to celowy zabieg a może zbieg okoliczności? O takich nietypowych rolach aktorów zdecydował przypadek losowy, przez który Krzysztof Prus został w jednej chwili bez świadka i bez starosty weselnego. - Z Krzysztofem znamy się od wielu lat. Choć propozycja przyszła trzy dni przed ślubem, od razu zgodziliśmy się. Nieważne gdzie mieszka przyjaciel i ile razy w roku się z nim widzimy, ważne że jest - tłumaczą płoccy aktorzy, którzy już wcześniej byli proszeni na uroczystość, ale jako goście. Przygotowali też dla reżysera i jego małżonki Joanny wyjątkową niespodziankę. Do Kleszczowa pod Gliwice udali się z ogromną,