EN

22.09.2006 Wersja do druku

Dyrektor Redaktor

Krytyk Krzysztof Mieszkowski, wydawca "Notatnika Teatralnego", został 1 września dyrektorem wrocławskiego Teatru Polskiego. Dobry obyczaj kazał kiedyś po przejściu na drugą stronę zrywać z piórem - albo się teatr robi, albo go ocenia. I tu dyrektor Mieszkowski może napotkać pierwszą minę swojej dyrekcji. Chce bowiem godzić prowadzenie teatru z dalszym redagowaniem "Notatnika". Zapewne autorytet dyrektora na tym nie ucierpi, bo pismo znane i zacne, ale co z konfliktem interesów? - pyta (gtw) [Grupa Trzech Wujów, czyli Łukasz Drewniak, Tadeusz Nyczek i Jacek Sieradzki] w Przekroju.

Środowisko oczywiście natychmiast podzieliło się na pół. Jedni powitali awans z radością i nadzieją, inni z powątpiewaniem co do sensu przechodzenia krytyków do pracy organicznej. Dyrekcja Mieszkowskiego to na pewno zwieńczenie trwających od pięciu lat transferów: na drugą stronę barykady przeszli juz Maciej Nowak, Tomasz Kubikowski, Grzegorz Niziołek, Joanna Chojka, Piotr Gruszczyński... Po co krytyk zostaje kierownikiem literackim, łatwiej się tłumaczy. Ale po co bierze zaraz całą dyrekcję? Nie chodzi przecież o efektowne zakończenie kariery, ale o możliwość dzielenia się doświadczeniem, lepszym od wielu reżyserów i menedżerów rozeznaniem na teatralnym rynku. Krytyk oddaje teatrowi swoje koncepcje, kontakty, erudycję. Znajomość natury mediów, z którymi teatr musi przecież współpracować. Przydaje się też umiejętność mówienia artystom rzeczy niewygodnych. Ale zawsze - pomimo szacunku - recenzent za kulisami będzie traktowany jak int

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dyrektor Redaktor

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 38/21.09.2006

Wątki tematyczne