EN

15.09.2006 Wersja do druku

Krasnogruda. Plenerowa "Dolina Issy"

Do spektaklu przymierzali się kilka razy. Zawsze przeszkadzał deszcz. Teraz jednak pogoda ma być, więc i dojdzie wreszcie do rzeczy szczególnej. Tam, gdzie Miłosz chadzał przed wojną, młodzi dadzą "Dolinę Issy". W plenerze.

W Krasnogrudzie, kilka kilometrów za Sejnami, w pobliżu dworu ciotek noblisty, spektakl zostanie pokazany dwa razy: w sobotę i niedzielę. Miejsce jest nieprzypadkowe: przed rokiem młodzi podopieczni ośrodka wysprzątali opuszczony dworek Miłoszów i urzędowali tam twórczo przez całe lato, oprowadzając turystów i zbierając u sędziwych sąsiadów opowieści o przedwojennym życiu dworu (zrodziła się z nich potem świetna wystawa do obejrzenia w synagodze w Sejnach). Teraz przygotowali spektakl. Będzie ciekawie. Zagrają nie tylko aktorzy, ale i scenografia, przygotowana przez naturę: wąska ścieżka prowadząca do dworu, okoliczne wzgórza czy zdziczały park, w którym ponad pół wieku temu dumał noblista. Aktorzy, po zmroku, wyjdą w plener, a publiczność za nimi. Grać będą, przemierzając ścieżki, którymi chadzał poeta. Całość oświetli tylko kilka reflektorów. Nad jeziorem przejdzie procesja z trumną, a w niej Magdalena, co się z miłości

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trumna w Dolinie Issy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 216

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

15.09.2006