EN

29.08.2006 Wersja do druku

Szczecin. Szekspir z Polskiego na Zamku Książąt

Rozgwieżdżone niebo, nastrojowa muzyka Jana Kantego Pawluśkiewicza, baśniowa sceneria zamkowego dziedzińca i opowieść o różnych odcieniach miłości - takie realia do spektaklu "Sen nocy letniej" [na zdjęciu] wymarzył sobie jego reżyser Adam Opatowicz.

Nie wiemy, jakich sposobów użył, że pogoda dostosowywała się do jego potrzeb - ważne, że przez trzy wieczory (czwartek, piątek i sobotę) widzowie mogli oglądać sztukę Williama Szekspira w wykonaniu aktorów szczecińskiego Teatru Polskiego bez rozłożonych parasoli. Czy komedia o nieco onirycznym klimacie (dobrze podkreślonym przez światła i dym) to dobra propozycja na ostatni weekend sierpnia? Wydaje się, że tak. Lekka, niewymagająca specjalnego skupienia, przedni dowcip, miłe dla ucha piosenki i solidne aktorstwo (największe brawa dostali Michał Janicki jako Spodek-Pyram i Jacek Piotrowski w roli Dudy-Tyzbe), sprawiły, że licznie przybyła publiczność bawiła się znakomicie, dając przy okazji jasny sygnał, że zamykanie teatrów w czasie wakacji to zły pomysł.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miłość pod gwiazdami

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 166/28.08.

Autor:

(kas)

Data:

29.08.2006

Realizacje repertuarowe