EN

23.03.2020 Wersja do druku

Emil Karewicz (13.03.1923-18.03.2020). Pożegnanie

W środę nad ranem, w łódzkim szpitalu, 18 marca 2020 roku zmarł znakomity aktor dramatyczny i filmowy Emil Karewicz. Miał 97 lat - pisze Witold Sadowy.

Debiutował na scenie w roku 1947 zaraz po ukończeniu PWST w Łodzi. W sztuce "Medor" w reżyserii swojej profesor Wandy Jarszewskiej. Potem związał się z wielkim Iwo Gallem i Teatrem Wybrzeże w Gdańsku. A następnie Teatrem im. Jaracza w Łodzi. Był kolegą z roku Zosi Perczyńskiej i Basi Krafftównej. Jego role z tego okresu to Malinowski w komedii Bałuckiego, Fernand w "Lecie w Nohant" Jarosława Iwaszkiewicza. Urodził się w Wilnie w roku 1923. Żołnierz AK i członek Solidarności. Długie lata pracował u Kazimierza Dejmka, w łódzkim Teatrze Nowym. Grał Władysława Jagiełłę w filmie "Krzyżacy" a potem Brunnera w "Stawce większej niż życie". Ten serial oglądała cała Polska. Przyniósł mu największą popularność. Był prawym, szlachetnym człowiekiem. Takim pozostanie na zawsze w mojej pamięci. Żegnaj, Emilu.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Witold Sadowy

Data:

23.03.2020