EN

13.03.2020 Wersja do druku

Teatry zamknięte z powodu koronawirusa. Aleksandra Popławska: Wielu moich kolegów zostało bez środków do życia

Z powodu epidemii koronawirusa decyzją rządu zostały zamknięte wszystkie placówki kulturalne w Polsce: teatry, muzea i kina, koncerty są odwołane. "Artyści, którzy pracują tylko w teatrze, nie grają spektakli, nie będą mieli za co żyć" - napisała Barbara Kurdej-Szatan. Część środowiska zapowiada, że będzie występować o rekompensatę od ministra Glińskiego - piszą Marta Korycka i Justyna Bryczkowska w portalu kultura.gazeta.pl.

- Zdecydowaliśmy się zamknąć wszystkie placówki kultury: teatry, muzea, opery, filharmonie, ale także kina - przekazał premier Mateusz Morawiecki na środowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządowego sztabu zarządzania kryzysowego. Ma to potrwać (podobnie jak w przypadku przedszkoli i szkół) do 25 marca. Zamknięte teatry to dla niektórych aktorów dramat. "Żyją ze spektakli, w tej sytuacji nie mają nic" To oznacza, że nie zostaną zagrane zaplanowane spektakle, co znacząco wpłynie na wynagrodzenia aktorów. - Jestem aktorką, nie jestem związana z żadnym teatrem etatowo. Pracuję na umowach o dzieła, gram w różnych miejscach. Zarabiam tylko wtedy kiedy gram spektakle. Problem polega na tym, że zazwyczaj umowy podpisuję w dniu grania spektakli, co oznacza, że nawet nie mogę udowodnić, że miałam dane tytuły zagrać - mówi nam anonimowo aktorka, absolwentka wrocławskiej PWST. - Sytuacja jest dramatyczna, mam poczucie, że nawet nie bardzo ma

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatry zamknięte z powodu koronawirusa. Aleksandra Popławska: Wielu moich kolegów zostało bez środków do życia

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.gazeta.pl

Autor:

Marta Korycka, Justyna Bryczkowska

Data:

13.03.2020

Wątki tematyczne