EN

2.03.2020 Wersja do druku

Maciej Stuhr: Mój film ze środkowym palcem obejrzano kilkanaście milionów razy, pokonałem "Wiadomości"

- Nie zapominajmy, że 40 proc. społeczeństwa to akceptuje i też ma ochotę pokazać środkowy palec Stuhrowi, warszawce, homoseksualistom, Oldze Tokarczuk i sędziom. Im się to podoba, latami czekali na tę możliwość i to, co zrobiła posłanka, wprawiło ich w zachwyt - mówi Maciej Stuhr w rozmowie z Michałem Nogasiem w Gazecie Wyborczej.

- Środowisko filmowe dobrze reaguje na różnorakie aluzje, potrafi odczuć, że coś wisi w powietrzu, chwyta w mig odniesienia do bieżącej sytuacji społeczno-politycznej. Dlatego czasem wystarczy, że powiem: "Państwo wiedzą, co ja mam na myśli, prawda?", i niczego więcej nie muszę robić. Bo państwo wiedzą i znajdujemy tę nić porozumienia w kilka sekund - mówi Maciej Stuhr. W poniedziałek, 2 marca, w Teatrze Polskim w Warszawie po raz 23. zostaną wręczone nagrody filmowe Orły. Faworytem - z 15 nominacjami - jest "Boże Ciało" Jana Komasy. Po raz dziewiąty galę poprowadzi Maciej Stuhr. Co powie i z kogo zażartuje. Michał Nogaś: To będą twoje dziewiąte Orły w roli prowadzącego galę. Debiutowałeś w 2003 roku na Zamku Królewskim, poradziłeś sobie na ogromnej scenie Teatru Narodowego, w tym roku po raz czwarty - po rocznej przerwie - powitasz gości w Teatrze Polskim. To miłe zajęcie? Maciej Stuhr: Krótko i szczerze? Są to zwykle dość

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Maciej Stuhr: Mój film ze środkowym palcem obejrzano kilkanaście milionów razy, pokonałem "Wiadomości"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kultura online

Autor:

Michał Nogaś

Data:

02.03.2020

Wątki tematyczne