EN

25.02.2020 Wersja do druku

Dzieci widzą duchy

"Dzieci widzą duchy" w reż. Mariusza Grzegorzka w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Rafał Turowski na stronie rafalturow.ski.

O tym jak zostaliśmy ulepieni przez rodziców, o cudzie i przekleństwie pamięci, o tym, że każde czułe i każde przykre słowo tkwi w nas, świadomie, nieświadomie, wkodowane w chłonne niczym gąbka umysły - zostaje na zawsze. Wspomnienia aktorów z czasów ich pacholęctwa są pełne czułości i nostalgii, jest w tych historiach co prawda skaza lęku przed dorosłością, ale przede wszystkim nadzieja, że owa dorosłość będzie dobra, łaskawa, że wszystko się ułoży. Że nie będzie tak krwawo i okrutnie jak w baśniach, będących zresztą jednym z bohaterów tego przedstawienia. Nie chcę spojlerować, ale sceny zjedzenia Mateusza Więcławka (w formie gulaszu) przez Mikołaja Chroboczka odzobaczyć się nie da. Dzieci widzą duchy - podobnie jak zrealizowane w patchworkowej poetyce dyplomy prof. Grzegorzka w PWSFTviT - powstał jednak nie po to, żeby opowiedzieć jakąś historię, ale - żeby przekazać widzom emocje, energię, radość grania i śpiewania, po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dzieci widzą duchy

Źródło:

Materiał własny

www.rafalturow.ski

Autor:

Rafał Turowski

Data:

25.02.2020

Realizacje repertuarowe