EN

12.02.2020 Wersja do druku

Warszawa. Premiera "Solaris. Wspomnienie z przyszłości"

- Wychodzimy od powieści Stanisława Lema, ale sięgamy tak naprawdę do świata fantastyki z lat 60., 70. i 80. - powiedziała PAP Klaudia Hartung-Wójciak, reżyser i autorka scenariusza spektaklu "Solaris. Wspomnienie z przyszłości" . Premiera w Teatrze Ochoty - w piątek.

- Scenografię tworzą czarno-białe, kineskopowe telewizory, magnetofony szpulowe, a także komputer Meritum II, który przyjechał do nas z Bytomia, prosto z domu dramaturga. Jest ona dla nas istotna, gdy mowa o sensach, bo to, jak myślimy dramaturgicznie nie opiera się tylko na tekście, ale także na muzyce, scenografii i ruchu - mówiła PAP Hartung-Wójciak. - Przede wszystkim wiąże się z muzycznością tego spektaklu. Jest to przerobiona muzyka - syntetyczna, moogowa, elektroniczna. Muzykę tworzą również te sprzęty, które tutaj mamy, czyli stare Unitry, Meritum. Pojawi się też Robbie Junior i piesek z "Dr Who" - wyjaśniła. Spektakl zrealizowano na motywach powieści Stanisława Lema, opublikowanej w 1961 r. - Wychodzimy od powieści Stanisława Lema - i myślę, że wyjątkowo dużo Lema w tym spektaklu pozostało, ale sięgamy tak naprawdę do świata fantastyki z lat 60., 70. i 80. Przeglądamy archiwum wyobrażeń o przyszłości w przeszłości - mówił

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

PAP

Autor:

Grzegorz Janikowski

Data:

12.02.2020