EN

28.01.2020 Wersja do druku

Odeszła mistrzyni teatralnego krawiectwa. Wspomnienie o Grażynie Szczecińskiej

Kilka dni temu, 14 stycznia, zmarła jedna z najlepszych warszawskich krawcowych teatralnych, pani Grażyna Szczecińska. Miała 72 lata. Coraz częściej odchodzą znakomici przedstawiciele tych trudnych zawodów, ludzie reprezentujący najwyższe arkana profesjonalnych umiejętności - wspomina Dorota Kołodyńska, scenograf.

Pani Grażyna całe swoje życie zawodowe związana była z teatrem. Absolwentka specjalistycznego Technikum Odzieżowego na ul. Kazimierzowskiej w Warszawie, od połowy lat 60. przez ponad 20 lat pracowała dla Teatru Narodowego. Jako etatowa krawcowa zespołu pracowni zdobywała tam cenne umiejętności warsztatowe pod okiem doświadczonych w fachu mistrzyń reprezentujących przedwojenny jeszcze etos pracy, stopniowo osiągając coraz wyższą pozycję zawodową. Na początku lat 90. pani Grażyna Szczecińska została kierowniczką pracowni krawieckiej damskiej w warszawskim Teatrze Studio, współtworząc doskonały w owym czasie zespół techniczny tego teatru. Chciałabym w tym miejscu przywołać również postać pana Ireneusza Sołtysiaka, niezapomnianego modelatora Teatru Studio, oryginała i pasjonata. We wspomnieniach wielu scenografów współdziałanie z Nim było naprawdę inspirujące. Pan Irek zmarł na serce kilka lat temu, w sile wieku. To kolejna osobowość tw�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Dorota Kołodyńska

Data:

28.01.2020