EN

28.01.2020 Wersja do druku

Czechow wiecznie żywy

- Czechow jest nieśmiertelny. Podczas 10 lat życia z nim, odkryłam, że człowiek się w ogóle od jego czasów nie zmienił. Ciągle mówimy to samo, w tym samych sytuacjach, tak jak ci ludzie 100 lat temu - z Agnieszką Lubomirą Piotrowską, tłumaczką "Dramatów" Antona Czechowa, rozmawia Anna Sańczuk na stronie vogue.pl.

Po raz pierwszy w Polsce wydano wszystkie kanoniczne sztuki Antona Czechowa w jednym tłumaczeniu. W przekładzie Agnieszki Lubomiry Piotrowskiej bohaterowie rosyjskiego klasyka żyją tu i teraz. Urodzony w 1860 r. rosyjski dramaturg i autor opowiadań (z zawodu lekarz), przeżył zaledwie 44 lata, ale jest do dziś jednym z najczęściej wystawianych autorów na świecie. Twórca "smutnych książek dla obdarzonych poczuciem humoru ludzi", jak mówił o nim Vladimir Nabokov, w "Wiśniowym sadzie", "Trzech siostrach" czy "Wujaszku Wani" uchwycił umieranie dawnych i rodzenie się nowych epok, a przede wszystkim, zagubienie człowieka próbującego balansować na krawędzi tych światów. Dla Rosjan jest wieszczem, a Amerykanie znają go chociażby z filmów Woody'ego Allena. A jak z ponadczasowym Czechowem, ponad 100 lat po jego śmierci, radzi sobie współczesny tłumacz? Anna Sańczuk: Po co tłumaczyć Czechowa na nowo, skoro w naszych teatrach gra się go w utrwalonych p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czechow wiecznie żywy

Źródło:

Materiał nadesłany

www.vogue.pl

Autor:

Anna Sańczuk

Data:

28.01.2020