Premierą "Sigismonda" Gioacchina Rossiniego rozpoczął się festiwal Opera Rara. Przed miłośnikami opery jeszcze pięć premierowych, przygotowanych specjalnie dla Krakowa spektakli.
Tegorocznej edycji przewodzi motto "Mosty zamiast murów". - To parafraza słów Isaaca Newtona o tym, że "ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów" - tłumaczy Jan Tomasz Adamus, dyrektor artystyczny festiwalu Opera Rara. I dodaje: - Każdy element festiwalu jest mostem otwierającym umysły, zapobiegającym ksenofobicznemu sposobowi myślenia: dzieła, które gramy, międzyśrodowiskowe i międzynarodowe obsady wokalne oraz zespoły produkcyjne, gwiazdy światowego formatu, ale także statyści amatorzy na scenie, różnorodna publiczność. Festiwal to twórcza sytuacja społeczna. Głos najważniejszy Podczas Opery Rary widzowie będą mogli obejrzeć aż sześć spektakli - żaden z nich nigdy nie był grany w Krakowie. Ba, wszystkie zostały przygotowane specjalnie na festiwal. Premiera pierwszego z nich, "Sigismondo" Rossiniego, odbyła się w czwartek w Teatrze Słowackiego. - Kluczem doboru spektakli jest dla nas zawsze głos ludzki - prezentujemy różne spo