EN

16.12.2019 Wersja do druku

guldapoleca: Złoty wiek skrajności, Kainkollektiv, Komuna Warszawa, TR Warszawa

Przedstawienie międzynarodowego kolektywu jest z pozoru niedbałe i "brudne", ale w rzeczywistości - bardzo precyzyjne i spójne pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.

Opowiada o tożsamości narodowej i podziałach, które z niej wynikają. Głównym elementem scenografii jest graniczny szlaban, nieustannie "unieważniany" przez aktorki i aktorów. W kolejnych monologach szukają dróg porozumienia, wskazując m.in. dzielenie się. Teoria zmieniła się w praktykę: po zamknięciu siedziby Komuny, dyrekcja TR Warszawa błyskawicznie zdecydowała o zaproszeniu spektaklu, dając budujący przykład środowiskowej solidarności.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Materiał nadesłany

Autor:

Przemek Gulda

Data:

16.12.2019