EN

5.12.2019 Wersja do druku

Katarzyna Wajda o Barei: nie ma innego reżysera, którego twórczość tak mocno weszłaby do zbiorowej wyobraźni

- Nie mówimy Chęcińskim, nie mówimy Chmielewskim, mówimy Bareją; nie ma drugiego reżysera, którego twórczość tak mocno weszłaby do zbiorowej wyobraźni - mówi PAP Katarzyna Wajda z Filmoteki Narodowej - Instytutu Audiowizualnego. 5 grudnia mija 90. rocznica urodzin reżysera "Misia".

Fabularnym debiutem Stanisława Barei była komedia "Mąż swojej żony" z 1960 roku. Kilka lat później powstały m.in. "Żona dla Australijczyka", "Małżeństwo z rozsądku". Bareja był jednym z pionierów powojennego kryminału jako reżyser kinowego "Dotknięcia nocy" i serialu "Kapitan Sowa na tropie". Największy rozgłos przyniosły mu kultowe już komedie "Poszukiwana, poszukiwany", "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", "Nie ma róży bez ognia", "Miś" oraz seriale "Alternatywy 4" i "Zmiennicy". - Andrzej Wajda powiedział o Stanisławie Barei, że jest jedynym w Polsce komediopisarzem. Myślę, że to jest bardzo celne zdanie, które świetnie sytuuje Bareję w historii polskiego kina - powiedziała historyk kina i filmograf Katarzyna Wajda z Filmoteki Narodowej - Instytutu Audiowizualnego. Jak podkreśliła, Bareja to reżyser kinofil, który kochał komedię. Świetnie znał amerykańskie tradycje tego gatunku, ze slapstickiem - filmem z mnóstwem gagów - na czele

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

PAP

Autor:

Karolina Skonieczna

Data:

05.12.2019