- Każdy aktor byłby szczęśliwy, gdyby został obsadzony w takiej roli - opowiada o kreacji Hirsza Singera aktor Witold Kopeć. Przed nami pokazy przedpremierowe spektaklu "Ja jestem Żyd z Wesela" na podstawie opowiadania Romana Brandstaettera, które odbędą się w dniach 22-24 listopada o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur (plac Teatralny 1).
"Ja jestem Żyd z Wesela" to opowiadanie, którego bohaterem jest Hirsz Singer - pierwowzór tytułowego "Żyda" z dramatu Wyspiańskiego. Nieoczekiwana i niechciana sława przynosi Singerowi liczne zmartwienia i udręki. To będzie pierwsza lubelska adaptacja opowiadania Romana Brandstaettera. Fundacja Prawda Dobro Piękno oraz Centrum Spotkania Kultur szykują spektakl w 75. rocznicę pierwszej powojennej realizacji "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego w Lublinie. Fundacja założona przez cenionego aktora Witolda Kopcia dotychczas zrealizowała trzy spektakle, m.in. "3 rozmowy z panem Herbertem", ale nadchodząca premiera będzie najambitniejszą z jej dotychczasowych produkcji. - Udało mi się namówić do współpracy ludzi, którzy gwarantują temu przedsięwzięciu profesjonalny charakter i do których mam pełne zaufanie - przekonuje Witold Kopeć, który wyreżyseruje spektakl i zagra w nim tytułową rolę. W przedstawieniu weźmie udział również związany z Teatr