EN

28.10.2019 Wersja do druku

Czuję, więc jestem

"Carmina burana" to spektakl zrealizowany przez Przestrzeń Działań Otwartych. Twórcy postanowili zinterpretować dzieło Carla Orffa za pomocą gestów i ruchu, by oddać hołd dawnym bogom słowiańskim - pisze Julia Niedziejko w portalu kultura.poznan.pl.

Grupa Przestrzeń Działań Otwartych zrzesza osoby o niepełnosprawności ruchowej i intelektualnej z osobami sprawnymi, artystami, amatorami i terapeutami w jeden twórczy kolektyw. Ich celem jest wspólne, artystyczne działanie, a także przeciwstawianie się stereotypom oraz ograniczeniom, które krzywdzą osoby z niepełnosprawnościami. Piątkowy spektakl był pierwszą częścią cyklu teatralnego "Carmina burana". Tytuł ten to jawne nawiązanie do kantaty niemieckiego kompozytora Carla Orffa, którego dzieło zostało wykorzystane w przedstawieniu grupy PDO. Monumentalna muzyka budzi dziś niezbyt pochlebne skojarzenia, bowiem dzieło zostało stworzone w epoce nazistowskiej propagandy. W 1937 roku Orff dokonał wyboru części tekstów ze średniowiecznego zbioru pieśni pt. "Carmina burana" (Codex buranus), których treść odnosi się do biesiadno-erotycznych praktyk tamtego okresu. Zakładam, że grupa PDO jest świadoma historycznych oraz kulturalnych losów "Carmi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czuję, więc jestem

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.poznan.pl

Autor:

Julia Niedziejko

Data:

28.10.2019

Wątki tematyczne