EN

17.10.2019 Wersja do druku

Aleksandra Domańska: Nie wstydzę się ostro walczyć o pieniądze za role

- Kocham naturalność - podkreśla aktorka Aleksandra Domańska, która zainicjowała w sieci akcję "Ciało bogini za nic się nie wini".

Aktorka Aleksandra Domańska opowiada o swojej roli w nowej komedii "(Nie)znajomi", która niedawno trafiła do kin i o tym, jak walczy z seksizmem w polskim kinie. Mówi się, że "(Nie)znajomi" to polska wersja słynnej włoskiej komedii "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie". Jak te dwa filmy mają się do siebie? - Scenariusz "(Nie)znajomych" powstał na bazie włoskiego scenariusza i jest jego polską wersją. To oznacza, że punkt wyjścia mamy taki sam: kilkoro znajomych postanawia jednego wieczoru podczas wspólnego spotkania zagrać w grę, która polega na tym, że czytają na głos wszystkie sms-y, które dostają i dają na głośnik wszystkie przychodzące rozmowy. "(Nie)znajomych" odróżniają od "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie" poruszane tematy, które są bliższe naszym, polskim realiom, a i postaci różnią się od pierwowzorów. Nie jest to więc przełożenie jeden do jednego. Twoja bohaterka ma też na imię Ola i opisana jest jako "zwa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Aleksandra Domańska: Nie wstydzę się ostro walczyć o pieniądze za role

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Trybuna Opolska nr 243

Autor:

Paweł Gzyl

Data:

17.10.2019