EN

18.09.2019 Wersja do druku

Maciej Wojtyszko: Artyści to ci, którzy myślą za nas

- W wielkich artystach odbija się epoka, tak jak w kropli wody morskiej odbija się morze. Interesuje mnie też zagadnienie relacji między artystą a władzą, czego wyrazem jest zainteresowanie postaciami Moliera i Bułhakowa, dwóch wybitnych artystów, których losy mogą być modelowym przykładem zmagania się artysty z władzą w odległych od siebie epokach.Z MACIEJEM WOJTYSZKO, reżyserem, dyrektorem Teatru Nowego w Łodzi, rozmawia Krzysztof Lubczyński.

Pana zainteresowania twórcze są prawdziwie renesansowe: jest Pan reżyserem filmowym, telewizyjnym, teatralnym, dramaturgiem, scenarzystą, autorem książek dla dzieci, tekstów piosenek, pedagogiem. Z czego się bierze taka pojemność? - Nie będę kokietował i powiem, że z zawodowej konieczności. Tam gdzie dawali mi pracę, tam ją brałem. Bardzo wcześnie chciałem pracować dla Teatru Telewizji, ale ze bytem za młody, a było to na początku łat siedemdziesiątych, więc mnie nie dopuścili do produkcji dla dorosłych, ale dopuścili do realizacji dla dzieci. A jak już się w tym teatrze dla dzieci znalazłem, to musiałem wciągnąć się tę tematykę. W konsekwencji zacząłem myśleć o wydawaniu książek dla dzieci. Zrealizował Pan zaledwie kilka filmów kinowych. Nie miał Pan wystarczająco dużo serca do kina? - Serce miałem i mam, ale nie miałem wystarczająco dużo cierpliwości, żeby czekać pięć lat na kolejne realizacje, nie robiąc w międzyczasie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Artyści to ci, którzy myślą za nas

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Trybuna nr 186/187/18/19-09

Autor:

Krzysztof Lubczyński

Data:

18.09.2019